Rzeczka prawie jak Olszanka [wtajemniczeni wiedzą] z przed dwudziestu kilku laty. Koledzy sobie popływali. Ja oczywiście jako zmarzluch nie odważyłem się wejść do wody. Wolałem sobie połazić z piwkiem i popstrykać fotki. Klimaty naprawdę jak z lat '70 i '80 . Całe rodziny piknikujące na piaszczystej "plaży" rzecznego zakola. Kilka kilometrów w górę tej rzeki jest zapora zbiornika retencyjnego,z którego czerpie wodę cały region. Niestety byłem w pracy a nie na wakacjach więc z braku czasu
nie udalo mi się tam wybrać.

poniedziałek, 6 listopada 2006
Zakole Rzeki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)




















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz