Blue Jean Blues

 

Coffee Rogue at King's

 

The Golden One

 

Cios obcego mniej boli, niż gdy ci sąsiad przypierdoli...

Widziałem niedawno film pt. „Róża” i taka rzecz przyszła mi do głowy…, dla czego w Polakach jest taki żal do Rosjan? Wyobraziłem sobie, że idąc ulicą zostałem napadnięty przez dwóch drabów z bejsbolami, gdy tak już dłuższą chwilę mnie okładali podjechał samochód, z którego wyskoczyło trzech kolesi z kijami, którzy zaczęli naparzać tych dwóch, co mnie tłukli. Pierwszy z nich zająwszy się jednym z napastników odciągną go na bok i po tym jak go powalił na ziemię pomógł mu wstać, wyjął winko z kieszeni i zaczął je z nim wspólnie obalać. Pozostałych dwóch nadal wytrwale tłukło drugiego z drabów i kiedy ten przewrócony na chodnik przestał się już ruszać jeden z pozostałych dwóch moich wyzwolicieli zaczął mnie napierniczać. Gdy jego zdumiony towarzysz zwrócił mu uwagę, że to ja jestem ofiarą i że to mnie przybyli na ratunek sam nieźle oberwał i chwiejnym krokiem wczołgał się z powrotem do samochodu. Po tym jak mój wyzwoliciel przewrócił mnie na ziemię usiadł mi na plecy i tak siedział, siedział… aż przez pięćdziesiąt lat. I tak właśnie wyobraziłem sobie wyzwolenie roku 44-go, i że trudno nie mieć żalu do kogoś, kto ująwszy podpalacza naszego domu sam pożaru jednak nie gasi a jedynie gałęzi dokłada by ogień przydusić i narobić więcej dymu.

Koko, Koko... Bede Sroko !

(c) zdjęcie ze strony Ironia I sarkazm pomagają mi znośić głupote innych. Skoro hymn reprezentacji jakiś taki rodem z kurzej fermy to i godło powinno być chyba jakieś takie drobiowe... a może to dla tego, że nasi tak na treningach zapierdalają, że Orzeł aż koronę zgubił. Bardzo przepraszam za wulgaryzmy ale inaczej nie mogłem tego wyrazić; głupota i niekompetencja ludzi odpowiedzialnych za pewne sprawy przerasta moją elokwencję o kilka poziomów. I co tu dziwić się, że na oficjalnej mapie UEFA kilka głównych Polskich miast nagle zmieniło położenie geograficzne, a na innej mapie Polska znalazła się w miejscu Białorusi. Czy jesteśmy aż tak głupim narodem by za własne pieniądze robić z siebie pacynki ? Ale nie martwmy się ! Choć nasz Orzeł zgubił koronę i zamkną oko a kraj wyprowadził się na Białoruś, to dzięki prezydentowi Łobamakie (cenzura) zyskaliśmy swoje własne obozy koncentracyjne. Teraz będą przybywać wycieczki ze świata by zwiedzać miejsca gdzie cały naród popełniał zbiorowe samobójstwo wybudowawszy sobie wcześniej swoje własne Polish Concentration Camp.

Roman Polański: Moje Życie

Czyli po filmie spotkanie Kółka Różańcowego. Jak czytam teksty w stylu: "zgwałcił dziecko" , "gwałciciel dzieci" itp. itd. to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Ludzie wypisujący takie bzdury to albo w życiu nie byli na konkretnej balandze albo może nawet wychowali się w jakiejś sekcie w stylu Mormonów czy innych tam. Trzeba być kompletnym ignorantem by nie dostrzc w całej tej historii wielowarstwowości i różnic interesów osób w to zamieszanych. Mamy tu sędziego, który próbuje zaistnieć w mediach dzięki tej sprawie. Polańskiego, który był tak nawalony, że nie wiele pamięta z całej tej imprezki. Matkę "ofiary" i niespełnioną aktorkę, która wzorując się na mamie znanej gwiazdy kina Marilyn Monroe próbuje załatwić córce filmową karierę.

I wreszcie trzynastolatkę oblataną w temacie seksu lepiej niż niejedna trzydziestolatka, która po udanej sesji fotograficznej, dobrym piciu, ćpaniu i bzykaniu nie osiągnąwszy wyznaczonych przez matkę celów panikuje i pogrąża reżysera opisując całą historię pod dyktando matki i mediów.

Dalej nie ma co pisać bo jak ktoś pogrzebał w temacie to wyjaśniać mu nie trzeba, a tym którzy chcieli by Romana Polańskiego widzieć płonącego na stosie wyjaśniać nie mam ochoty.

Dynamics of Expression

 

CZAS BOCHATERÓW "Przeżyć Afganistan"

 Obraz ten nie odsłania nam prawdziwego życia na misji w Afganistanie, nie ma też sensacyjnych kąsków z akcji bojowych. Ciągle ma się uczucie, że film przeszedł dokładną cenzurę niemal jak za czasów PRL. Mimo to jest poprawnie (zwłaszcza politycznie) zrobiony i miło się go ogląda. Nie jestem pewien czy zamierzeniem autorów było takie przedstawienie całej sprawy ale do mnie jako widza dotarło jedno przesłanie; czas bohaterów minął - teraz walczymy o pieniące na nowe mieszkanie, samochód i lepsze życie naszych rodzin strzelając do (okrzyki dobrze słychać w tle pewnej sceny z aresztowanym kierowcą) skurwysynów. Wniosek ? Polacy to jednak mentalnie i kulturowo inni ludzie niż Amerykanie ale obawiam się, że za kilka lat gdy coraz młodsze zastępy naszych wojaków i obrońców demokracji będą do Afganistanu przybywać to skandale w stylu USMARINES staną się i naszym udziałem, i będziemy oglądać w wiadomościach jak to nasi chłopcy sikają na ciała zabitych "wrogów" robiąc sobie "pamiątkowe" zdjęcia niczym myśliwi z koła łowieckiego po udanym polo-mordowaniu.

SZELEST

 

 

Black Raven

 

STICK / JUGGLERS

 

No Money... No Honey

 

STREET DANCERS 

IHTION

 

 

"Margin Call"  - 2011
Polecam film "Chciwość" . I właśnie po seansie tego filmu postanowiłem napisać tych kilka słów. Najbardziej utkwiła mi w głowie końcowa scena.
Świat się wali, ludzie tracą oszczędności życia, domy, pracę, zaufanie (maklerzy) a facet chowa psa pod chatą byłej żony, która na dodatek wiedząc co się dzieje ma go daleko w dupie.
I jeszcze ten tekst; "dostali łomot ale przetrwali" - no ku... mać ! Rano komuś bank wyśle do domu firmę od przeprowadzek a kolesie zamias 100 milionów na łeb zarobią "tylko" po 63 miliony,
i to ma być łomot ?!

Lądujemy Razem

 

 

Morning on Fire

 

Blue Gl(r)assss

 

Lądujemy!

 

Cantar y Bailar !

 

 

Ach te latynoski...

Royal Apple

Strength of Iron

Push the Button

Tytanicus Atticus

...ach te Ateny